Świat dziecka różni się znacznie od świata dorosłych. Radości, problemy i sukcesy dnia codziennego zupełnie nie przystają do naszych. Nie oznacza to, że ów świat nie powinien być przez nas traktowany z należytą powagą. Bagatelizowanie problemów naszych pociech lub deprecjonowanie wszystkiego co dla nich ważne i istotne może powodować niską samoocenę i poczucie samotności oraz braku zrozumienia. Jeśli zadbamy o podstawy dobrego samopoczucia naszych dzieci będziemy mogli pójść dalej.
Spis treści
Pasja naszego dziecka a nasze aspiracje
Poszukując tego, co interesuje naszą pociechę powinniśmy pamiętać o jej marzeniach. Realizowanie własnych aspiracji z góry skazuje nas na przegraną pozycję. Jeśli mamy w domu np. małego matematyka lub matematyczkę nie usiłujmy za wszelką cenę wysyłać naszego dziecka na konkursy literackie. Jeśli mamy w domu talent malarski wykorzystajmy ten talent nie realizując na siłę np. swoich marzeń wokalnych. Urodzony malarz – najprawdopodobniej – nie będzie wymagał wielogodzinnego przekonywania, że malowanie może być fajne. Urodzona piosenkarka pewnie już dawno podkrada dezodoranty lub inne przedmioty mogące imitować mikrofon i wyśpiewuje kolejne arie przed lustrem.
Od pomysłu do realizacji
Jeśli wiemy już co sprawia naszej latorośli radość i w czym czuje się po prostu dobrze usiądźmy wspólnie z nią lub nim i przedyskutujmy wszystkie możliwości. Kursy, dodatkowe lekcje, warsztaty, obozy tematyczne i wszelkie inne sposoby na realizowanie ich pasji. Może będzie potrzebny wolny pokój albo kupno specjalnego stroju. Wszystko to będzie oczywiście zależało od tego, co wybierze nasza pociecha.
Przykład idzie z góry
Mały Jasiu raczej nie pójdzie do opery jeśli duży Jan go tam ze sobą nie zabierze. Pokazywanie dziecku świata, jego możliwości, stymulowanie od najmłodszych lat jego umysłu pozytywnymi treściami powinno rozbudzić w dziecku jego ciekawość. Jest ona niezbędna do wychowania aktywnej, otwartej i poszukującej nowych doznań osobowości. Osobowości, która na pewnym etapie sama zrozumie, że jej na czymś zależy, że coś jest atrakcyjne nie tylko bo mama czy tata tak uważają. Dzieci ciekawych rodziców same też się wyróżniają. Jeśli mamy pasje i realizujemy się w nich a nasza pociecha widzi, że sprawia nam to radość – sama zapragnie swojej własnej ścieżki.
Subtelne podpowiedzi – przyjacielskie rady
Powiedzenie:” na złość mamie odmrożę sobie uszy” – nie wzięło się z znikąd. O wiele chętniej realizujemy się w czymś jeśli mamy przekonanie, że to nasz pomysł i nasze marzenie jest źródłem tego, co robimy. Silna i pewna siebie jednostka wie czego chce. Wspierana przez bliskich dosłownie dostaje skrzydeł. Nie przycinajmy ich – nawet jeśli pasja naszej pociechy się nam nie podoba. Jeśli chce malować – niech maluje, jeśli chce być fryzjerem – kupmy jej manekina do ćwiczeń. Starajmy się stać obok a nie w centrum bo odbierzemy nie tylko dobrą zabawę ale i zniechęcimy dziecko skutecznie. Podpowiadajmy nie nakazujmy.
Koniec końców nikt nie rodzi się rodzicem – to długa i wyboista droga. Ciężko jest pozbyć się pewnych nawyków, którymi nas też ktoś kiedyś obarczył. Świadomi tego starajmy się wspierać swoje dzieci na ich własnej drodze życia pamiętając jednocześnie, że nasze wsparcie i dobra rada mają wielką cenę. Wiara w nasze dzieci jest kapitałem, który jak dobrze osadzony fundament da im dobrą podstawę i siłę na realizowanie siebie.