Świecowanie uszu to zabieg, który według swoich zwolenników, ma wiele pozytywów. Nie tylko oczyszcza uszy z woskowiny, ale także oczyszcza zatoki czy łagodzi katar. Są jednak lekarze, którzy są bardzo sceptyczni wobec tego zabiegu i ostrzegają przed możliwymi, niebezpiecznymi konsekwencjami. Na czym jednak polega taki zabieg?
Na czym polega świecowanie uszu?
Podchodząc do zabiegu, pacjent kładzie się na boku, układając głowę na niewielkiej poduszce. Następnie głowa zostaje przykryta pokrowcem z papieru lub specjalnym ręcznikiem, który ma otwór na ucho. Wtedy przez kilka minut w małżowinę uszną wmasowywany jest krem, którego celem jest pobudzenie krążenia. To sprawia, że substancje, które zawarte są w olejkach eterycznych świecy, będą się lepiej wchłaniać podczas zabiegu.
Następnie rozpalana jest specjalna świeca do świecowania uszu. Są to świece Indian Hopi w postaci cienkich, około 20 cm rurek, które wykonane są z włókna lnianego, ekstraktu miodowego i wosku pszczelego. Zdarza się, że nasączone są leczniczymi olejkami lub ekstraktami ziołowymi. W środku świeca jest wyłożona blaszką, na której zbierać się będą zanieczyszczenia wydobywające się z ucha pacjenta w trakcie trwania zabiegu.
Świeca ta umieszczana jest w przewodzie słuchowym pacjenta na głębokość około 1 cm. Następnie należy poczekać, aż świeca wypali się do końca. Nie należy jednak bać się oparzeń, ponieważ świeca jest tak przygotowana, że jej dolna część nie ulega spaleniu.
W trakcie zabiegu nadmiar wypalonej świecy usuwany jest pęsetą i wrzucany do szklanki z wodą. Na świecy znajduje się także specjalna linia mówiąca kiedy zabieg należy zakończyć. Po wyjęciu jej z ucha jest ona sprawdzana pod kątem zanieczyszczeń, które mogły pozostać po zabiegu. Świecę zaś rozwija się i sprawdza ilość zgromadzonych w niej zanieczyszczeń.
Jakie są efekty świecowania uszu?
Podczas trwania zabiegu w kanale słuchowym wytwarzane jest podciśnienie (jest to tak zwany efekt komina), którego zadaniem jest wyciąganie woskowiny oraz zanieczyszczeń. Zwolennicy tego zabiegu uważają, że dzięki niemu łatwiej oddycha się im przez nos, ponieważ, jak twierdzą, dochodzi do regulacji ciśnienia w uchu środkowym i zatokach. Osoby te uważają też, że lepiej się słyszy, ponieważ udrażniany jest kanał słuchowy zewnętrzny.
Niektórzy twierdzą też, że świecowanie uszu ma działanie lecznicze dzięki substancjom leczniczym pochodzenia ziołowego, które często są składnikami dodawanymi podczas wytwarzania świec wykorzystywanych w trakcie zabiegu.